Wczoraj kolega, dziś przełożony — budowanie autorytetu nowego menedżera

Objęcie dowodzenia nad zespołem nigdy nie jest łatwe, podobnie jak budowanie autorytetu od zera. A jeśli jest to zespół złożony z naszych dotychczasowych kolegów z pracy, czyni stojące przed nami wyzwanie jeszcze trudniejszym. Jak sprawić, by nasz zespół uwierzył, że zasłużyliśmy na swoje stanowisko i zaakceptowali nas w roli szefa?

Czy objęcie stanowiska lidera wpływa na dotychczasowe relacje?

Dobry lider to taki, który potrafi postawić granice w odpowiednim miejscu. Jeśli chcemy, by nasi nowi podwładni pogodzili się z faktem, że ich dotychczasowy kolega z biurka obok nagle jest ich szefem i wydaje im polecenia, należy jasno oddzielić życie prywatne od zawodowego. Zachowywanie się tak samo jak do tej pory może sprawić, że inni mogą posądzać nas o faworyzowanie niektórych pracowników. Im z kolei utrudnia traktowanie nowego szefa z należytym respektem. Jako menedżer powinniśmy pozostać obiektywni w swojej ocenie, niezależnie od tego, że podwładny jest prywatnie naszym dobrym znajomym.

Dlaczego tak ważne jest zbudowanie silnego autorytetu w zespole?

Wyróżnia się dwa typy autorytetu: formalny oraz osobisty. O ile uzyskanie autorytetu formalnego nie przysparza trudności — uzyskujemy go niejako „z automatu”, obejmując nowe stanowisko — o tyle budowanie autorytetu osobistego to długotrwały proces. To jednak autorytet osobisty jest tym bardziej pożądanym przez osoby na stanowisku lidera. Dlaczego? Przede wszystkim nastawienie pracowników do wykonywanych obowiązków jest diametralnie inne. Gdy jedyne znaczenie ma wyższa pozycja w hierarchii, pracownik wykonuje swoje zadania „z musu”, może także podważać kompetencje swojego szefa. Z kolei jeśli pracownik żywi szacunek do menedżera i pokłada zaufanie co do jego wiedzy i doświadczenia, jest o wiele bardziej zmotywowany. Swoją pracę wykonuje bez kwestionowania jej słuszności.

Jak zbudować autorytet jako nowy menedżer?

Tym, co najbardziej przekona naszych pracowników do siebie, jest udowodnienie, że otrzymany awans był zasłużony. Czyli że mamy odpowiednie kompetencje i wiedzę, by przewodzić zespołem. Jako lider nie możemy tracić głowy w kryzysowych sytuacjach — to my jesteśmy filarem, na którym opiera się cały zespół. Kolejny ważny aspekt to komunikacja. Pracownicy powinni mieć poczucie, że w każdej chwili mogą się zwrócić do swojego szefa po wsparcie lub poradę.